Dotychczasowy szkoleniowiec przejął drużynę Pogoni w sierpniu 2023 r. , kiedy to klub mierzył się z trudną sytuacją finansową i przede wszystkim kadrową.
Niestety, mimo ciężkiej pracy, problemy przełożyły się na wyniki. Obecnie staszowianie są na 15. miejscu w tabeli z 14 punktami. Wiosną drużyna zdobyła tylko 3 "oczka" w meczu z Wierną Małogoszcz.
Po porażce z Alitem Ożarów w ubiegłej kolejce zapadła decyzja o rozstaniu trenera z drużyną. – To wspólna decyzja moja i zarządu. Spowodowana jest tym, że nie ma wyników, aczkolwiek liczyliśmy się z tym, że tak może być w sytuacji, w jakiej była Pogoń. Mimo wszystko te wyniki determinują to, czy trener pracuje czy też nie – mówi w rozmowie z nami Rafał Oleniacz.
– Nie ma co się oszukiwać, kadrowo i finansowo na dzień dzisiejszy w Pogoni Staszów nie jest za ciekawie. Wraz z nowym zarządem próbowaliśmy postawić klub na nogi. Chcieliśmy, aby to wszystko funkcjonowało tak, jak powinno. Nie było to łatwe, ale walczyliśmy z niedogodnościami. Nie da się jednak zrobić wyników nie mają kadry meczowej. Jeżeli co spotkanie jest nas dwunastu, to są kłopoty by osiągnąć dobre rezultaty – dodaje szkoleniowiec.
Rafał Oleniacz uważa, że Pogoń cały czas ma szanse na utrzymanie. Jak wskazuje, kluczowe będą mecze z drużynami, które są bezpośrednio zaangażowane w grę o pozostanie w 4. lidze Świętokrzyskiej.
Obowiązki trenera Oleniacza przejął jego asystent Damian Krakowiak.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz