Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Połańcu, w trakcie obchodu rejonu służbowego na terenie miasta, w kompleksie leśnym, w odległości około 40 metrów od drogi zwrócili uwagę na „coś” leżącego w śniegu. Mundurowi postanowili to sprawdzić.
Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce okazało się, że w śniegu leży nieprzytomny mężczyzna. Jego twarz była sina, a kończyny drętwe. Dzielnicowi udzielili 50-latkowi pierwszej pomocy przedmedycznej, okryli go kocem termicznym, a także do czasu przyjazdu karetki pogotowia, monitorowali funkcje życiowe mieszkańca gminy Osiek.
Jak się później okazało, mężczyzna znajdował się w stanie silnego wychłodzenia, które bezpośrednio zagrażało jego życiu, temperatura jego ciała wynosiła 34 stopnie i wciąż spadała.
Istniało duże prawdopodobieństwo, że gdyby mężczyzna w takich warunkach pozostał jeszcze kilkadziesiąt minut mógłby nie przeżyć. Przybyły na miejsce zespół ratownictwa medycznego zabrał 50-latka do szpitala.
[ZT]208326[/ZT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu tyna.info.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz